Koty wcale nie są ospałe ani flegmatyczne. Doświadczają bardzo silnych emocji, ale wolą przeżywać je w ciszy i samotności .Są inne, niż ci się zdaje.
Fałszywe? Nieczułe? Głupie? Nic z tych rzeczy! – oburza się dr John Bradshaw z brytyjskiego Bristol University, który od 30 lat prowadzi badania nad kotami. W najnowszej książce „Cat Sense” przekonuje, że wbrew temu, co sądzi wielu, koty mogą być równie cennymi towarzyszami naszego życia jak psy. Trzeba tylko nauczyć się je rozumieć i potrafić z nimi dogadać.
Wyszukana inteligencja kotów
Przez lata człowiek wymagał od kotów jedynie tego, by łapały myszy. Dopiero dwieście lat temu zainteresował się ich zwyczajami i talentami. – Zauważył, że bywają przyjacielskie. Można je było głaskać i z nimi pogadać – zauważa dr Robert Kaszyński, weterynarz i konsultant medyczny w firmie Bayer. Naukowcy szybko też odkryli, że to wyjątkowo inteligentne zwierzęta.
Obiektywnych dowodów na inteligencję kotów dostarczyli wkrótce neurobiolodzy, którzy odkryli, że koci mózg w proporcji do wagi ciała jest równie duży jak mózgi naczelnych i delfinów. Czyżby były bardziej inteligentne od psów? Tego na razie nie udało się ustalić.
Kot rozpieszczony domator
Nie oznacza to jednak, że koty nie są przywiązane do swojego właściciela. – Bywają równie zżyte ze swoim panem jak psy – mówi dr Bradshaw. W ubiegłym roku włoskie gazety pisały o kocie Toldo, który najwyraźniej nie mógł pogodzić się ze śmiercią swojego pana. Przez ponad rok przychodził więc na jego grób na cmentarzu w miasteczku Montagnana w północnych Włoszech. Pojawiał się tam codziennie i za każdym razem na płycie nagrobnej zostawiał drobny upominek. Raz był to listek, innym razem gałązka krzewu, a jeszcze innym plastikowy kubeczek. To, co znalazł w drodze na cmentarz. Przypominał w tym psy, które wielokrotnie znajdowano na cmentarzach czy pod domem swych zmarłych właścicieli. „Czyżby Toldo chciał podziękować mężowi za wspólne lata” – zastanawiała się wdowa po zmarłym właścicielu kota w rozmowie z lokalną gazetą „Corriere Fiorentino”.
Bohater poniższych zdjęć ma na imię Mały, ma 7 kg i mieszka w Szwecji. Jest kochany i szczęśliwy.
źródło:http://www.newsweek.pl/wiedza/nauka/koty-indywidualisci-emocje-kotow-psychologia-kota,artykuly,279059,1.html