Po raz pierwszy w swojej ponad 135-letniej historii Coca-Cola przygotowuje się do wprowadzenia na rynek napoju alkoholowego. Jest to mieszanka wody sodowej z niewielką zawartością alkoholu -napój znany jako alcopop – skierowanym na rynek japoński.
Firma jest zainteresowana wykorzystaniem rosnącej popularności w azjatyckim kraju Chu-Hi, napoju bezalkoholowego połączonego z lokalnym napojem zwanym shochu.
Produkt zazwyczaj zawiera od 3% do 8% alkoholu objętościowo.
Starszy menedżer Coca-Coli w Japonii powiedział, że napój był „skromnym eksperymentem dla określonego sektora na naszym rynku”. „Nie eksperymentowaliśmy jeszcze z kategorią napojów niskoalkoholowych, ale jest to przykład, że badamy różne opcje, czasem odległe od naszego głównego nurtu” – powiedział Jorge Garduno, prezes Coca-Coli w Japonii.
Garduno zwrócił uwagę, że produkt prawdopodobnie nie będzie sprzedawany poza Japonią.
Koktajle to główne zastosowanie shochu. Podawane są w wysokiej szklance – sprzedawane są jako alternatywa dla piwa i stały się szczególnie popularny wśród kobiet.
Wielkie japońskie firmy produkujące napoje, w tym Kirin, Suntory i Asahi, mają odmiany tego napoju i kontynuują eksperymenty z setkami smaków.
Młodsi konsumenci coraz bardziej zwracają uwagę na kwestie zdrowotne, dlatego też Coca-Cola zaczęła dywersyfikować swoje napoje bezalkoholowe, w tym nowozakupione marki wody i herbaty.
W listopadzie ubiegłego roku, analityk z Wells Fargo, Bonnie Herzog, spekulował, że Coca-Cola może wejść na rynek alkoholi w poszukiwaniu „elitarnych segmentów, takich jak tradycyjne napoje dla dorosłych”.
Określenie alcopop odnosi się głównie do napojów bezalkoholowych z niewielką ilością alkoholu, a w latach 90. marki takie jak Hooch, Reef, Smirnoff Ice i Bacardi Breezer stały się niezwykle popularne. Wywoływało to jednak kontrowersje z powodu obaw, że zachęca się do spożywania alkoholu w dużych ilościach wśród młodzież, gdyż ich łatwa dostępność stanowiła ogromną pokusę.
Źródło: http://www.bbc.com/mundo/noticias-43316536?ocid=socialflow_twitter
Zdjęcie: materiały AFP.